Sejm na piątkowym głosowaniu odrzucił lewicowy projekt nowelizacji Kodeksu karnego, zakładający legalizację aborcji do 12 tygodnia ciąży. Projekt znosił również odpowiedzialność za spowodowanie śmierci kobiety w wyniku aborcji.
Ustawę udało się odrzucić niewielką przewagą głosów. Za przyjęciem projektu opowiedziało się 215 posłów, a przeciwko było 218. Dwie osoby wstrzymały się od głosu.
W gronie posłów głosujących przeciwko było 17 parlamentarzystów z Konfederacji, 175 posłów PiS, 24 klubu PSL-Trzecia Droga, i dwóch z Kukiz’15.
Sejm zdecydował! Wygrało życie! ???? pic.twitter.com/Q70tMb5ZHd
— Michał Wawer (@MichalWawer) July 12, 2024
Co zakładał projekt?
Projekt zakładał zmianę brzmienia art. 152 Kk, który obecnie przewiduje karę do trzech lat pozbawienia wolności dla osoby, która za zgodą kobiety dokonuje, oferuje pomoc lub nakłania do zabójstwa nienarodzonego dziecka.
Po nowelizacji przepis miał zalegalizować aborcję eugeniczną oraz taką bez podania przyczyny do 12 tygodnia ciąży – „nie popełnia przestępstwa ten, kto za zgodą kobiety przerywa jej ciążę, jeżeli od początku nie upłynęło więcej niż 12 tygodni”, a także „nie podlega karze ten, kto za zgodą kobiety przerywa jej ciążę, jeżeli badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu”.
Projekt depenalizował również odpowiedzialność za śmierć kobiety, jeżeli zmarła ona wskutek przeprowadzenia aborcji do 12 tygodnia ciąży. Obecnie za spowodowanie śmierci kobiety kodeks karny przewiduje 10 lat, a Lewica chciała tę ochronę wykreślić.
Poseł @KarinaBosak ostrzega co znajduje się w projekcie uśmiechniętej koalicji ws. zabijania dzieci nienarodzonych ????????
— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) July 12, 2024
— Dziś jeśli kobieta poniosła śmierć w wyniku aborcji, to sprawcy grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności - oni chcą znieść ten przepis! pic.twitter.com/gJRnAou1xI
„Aborcja to jest zabijanie ludzi” – prezydent Andrzej Duda
Przypomnijmy, że w przypadku przegłosowania nowelizacji ustawy przez Sejm, projekt nie zostałby podpisany przez prezydenta Andrzeja Dudę, który zapowiedział wcześniej zawetowanie nowelizacji – „nie, nie podpiszę. Dla mnie aborcja to jest zabijanie ludzi, pozbawianie ludzi życia” – powiedziała stanowczo głowa państwa.
Narodowcy.net
