Ulicami Wilna przeszła Parada Polskości. Przemarsz zorganizowano z okazji Dnia Polonii i Polaków za Granicą oraz Święta Konstytucji 3 Maja i stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę i Litwę. W wydarzeniu wzięło udział kilkanaście tysięcy osób.
W paradzie udział wzięli przedstawiciele czternastu oddziałów Związku Polaków z całej Litwy, polskich szkół, zespołów artystycznych, harcerzy oraz polskich organizacji społecznych. Nie zabrakło również gości z Polski m.in. Krzysztofa Bosaka.
Dzisiejszy marsz Polaków w Wilnie - wspaniałe coroczne wydarzenie, na które warto przyjeżdżać także z Polski! ?????? pic.twitter.com/FJte5Wqbe6
— Krzysztof Bosak ?? (@krzysztofbosak) May 5, 2018
Parada Polskości przyciągnęła według szacunków organizatorów, kilkanaście tysięcy osób. Reprezentujemy zespół pieśni i tańca Wilia. Jest to takie uczucie uniesienia, że możemy wszyscy razem iść i jednoczyć – powiedział cytowany przez Polskie Radio jeden z uczestników pochodu, Łukasz Kamiński.
Podczas rozmowy z Polskim Radiem lider Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin, Waldemar Tomaszewski powiedział, że tego typu marsze są prawdziwą demonstracją polskości. Szczycimy się, że jesteśmy Polakami. Jest to faktycznie największa impreza na Litwie – powiedział.
W pochodzie udział wzięli Polacy z całej Litwy. Leonia Piotrowska przyjechała z Wędziagoły. Jest to miejscowość położona około 20 km od Kowna. U nas jest oddział Związku Polaków na Litwie – tłumaczyła Polskiemu Radiu.
Parada Polskości wyruszyła spod gmachu litewskiego parlamentu, a skończyła się przy Ostrej Bramie, gdzie przed cudownym obrazem Matki Boskiej Ostrobramskiej odprawiono uroczystą mszę świętą.
źródło: kresy.pl