Polscy pisarze w obronie Jacka Komudy. Środowisku LGBT nie spodobało się jego opowiadanie

Fantastyka ma to do siebie, że porusza wiele różnych tematów, często w sposób abstrakcyjny. W sam raz, aby czytelnika zszokować, oderwać go od codziennych zajęć i pobudzić wyobraźnię. Jednocześnie środowisko LGBT wszędzie dopatruje się homofobii, faszyzmu czy nękania ze strony służb mimo wcześniejszego łamania prawa przez tęczowych aktywistów. Nie pozostawili suchej nitki nawet na Jacku Komudzie i jego opowiadaniu. Gorzej zachował się tylko wydawca, w którego piśmie ukazał się tekst. Inni polscy pisarze specjalizujący się w fantastyce i nie tylko napisali list otwarty w obronie autora.

W lipcowym numerze miesięcznika Nowa Fantastyka ukazało się opowiadanie Jacka Komudy „Dalian, będziesz poćwiartowany”. Opowiada ono o gejowskiej parze, która zmierza do Taurydyki, gdyż publicznie sprzeniewierzyła się lokalnej władzy i wierzeniom. W opowiadaniu Taurydyka przedstawiona jest jako imperium śmierci i zepsucia moralnego. Pojawia się postać karła, który uciekł z tejże krainy przed przymusową eutanazją. Według oburzonych czytelników Komuda zrównuje tam homoseksualizm z pedofilią.

Na te oburzenia redakcja Nowej Fantastyki przeprosiła za to opowiadanie, potępiła autora i pracuje nad nowym numerem, który będzie współtworzony z osobami ze środowiska LGBT i będzie poruszał tematykę tego środowiska. Dziwne, że redakcji wcześniej nie przeszkadzały opowiadania Jacka Komudy, chociażby zeszłoroczne „Jaksa. Bies idzie za mną”, które również w typowy dla Komudy sposób porusza kwestię Taurydyki jako krainy zepsucia.

CZYTAJ TAKŻE: Aktywiści LGBT sprofanowali pomniki w Warszawie

Wielu polskich pisarzy stanęło w obronie autora „Daliana...”. Byli to m. in. Rafał Ziemkiewicz, Jacek Piekara, Andrzej Pilipiuk, Jacek Dukaj. Wystosowali list otwarty w obronie pisarza:

CZYTAJ TAKŻE: Adam Szabelak: Dlaczego nie lubię LGBTQQIP2SAA

Czas się zastanowić czy w Nowej Fantastyce jest jeszcze miejsce na opowiadania o różnej tematyce, czy nawet gatunek literacki jakim jest fantastyka już stał się cenzurowany przez środowiska LGBT i musi zostać poddany tęczowemu dyktatowi. Ostatnio mieliśmy do czynienia z rezygnacją z grania koncertu z okazji 100. rocznicy Bitwy Warszawskiej przez Luxtorpedę i rapera KęKę przez to, że jednym z zespołów miała być węgierska Hungarica. Wcześniej przed koncertami Węgrów w Polsce protestowały takie ugrupowania jak KOD, SLD, Wiosna czy Koalicja Obywatelska. To najbardziej odpowiedni czas, aby się obudzić i zawalczyć o kulturę, którą coraz szerzej zagarniają środowiska lewicowo-liberalne.

źródło: Narodowcy.net / spidersweb.pldorzeczy.pl

Michał Karpiński

Czytaj Wcześniejszy

Hungarica jednak nie zagra z okazji rocznicy Bitwy Warszawskiej

Czytaj Następny

„Stop agresji LGBT” - manifestacja Młodzieży Wszechpolskiej już w niedzielę

Zostaw Odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *