Środa prowadzi na Uniwersytecie Warszawskim zajęcia poświęcone marksizmowi

W ramach przedmiotów dodatkowych na Uniwersytecie Warszawskim można zapisać się na zajęcia o nazwie „Maski kapitalizmu” i „Maski kapitalizmu 2” prowadzone przez prof. Magdalenę Środę, podczas których krytyce z pozycji marksistowskich poddany ma być system kapitalistyczny. Wśród proponowanego zbioru pism są teksty i książki m. in. Karola Marksa, Che Guevary, Aleksandry Kołłontaj Lwa Trockiego, Zygmunta Baumanna czy Róży Luksemburg.

Przedmiot koordynuje Magdalena Środa - znana feministka, doktor habilitowany UW o lewackich poglądach. W krytycznym tonie wypowiada się na temat Kościoła Katolickiego oraz wszelkich inicjatyw narodowych. Pełniła funkcję ministra w rządzie Marka Belki, była pełnomocnikiem Rządu ds. Równego Statusu Kobiet i Mężczyzn. Wówczas stwierdziła, że to Kościół jest winien stosowaniu przemocy wobec kobiet:

Katolicka, w przeważającej mierze, Polska, choć wolna od „honorowych zabójstw”, ma problemy ze zjawiskiem stosowania przemocy wobec kobiet, mające źródło w silnym wpływie Kościoła katolickiego na życie publiczne. […] Katolicyzm nie wspiera bezpośrednio, ale też nie sprzeciwia się przemocy wobec kobiet. Istnieją jednak pośrednie związki, poprzez kulturę, która jest silnie oparta na religii.

CZYTAJ TAKŻE: Idea narodowa a nauka społeczna Kościoła katolickiego

Nic więc dziwnego, że krytykuje dziś inicjatywę wypowiedzenia Konwencji Stambulskiej, która to wprost określa, że źródłem przemocy domowej jest religia i zakorzenienie w tradycji.

Temat wypowiedzenia Konwencji Stambulskiej poruszaliśmy wcześniej na portalu:

Konwencja o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, którą potocznie nazywa się Konwencją stambulską, to dokument zbudowany na ideologii gender, który kobiecość i męskość postrzega wyłącznie jako społeczne konstrukty, niezależne od uwarunkowań wynikających z biologii. Upatruje w istnieniu ról płciowych źródła przemocy i dyskryminacji. Jej wprowadzenie byłoby otwartym ciosem wymierzonym w instytucje rodziny której autorytet już dziś jest mocno krytykowany przez różne środowiska.

CZYTAJ TAKŻE: LGBT i kapitalizm

W opisie przedmiotu prowadzonego przez Środę można przeczytać, że rozważania dotyczyć będą krytyki kapitalizmu oraz alternatyw dla tego systemu. Inspiracje mają być wprost czerpane z myśli Karola Marksa:

Rozważaniom poddana zostanie aksjologia kapitalizmu i jej współczesne przeobrażenia oraz propozycje alternatyw etycznych i politycznych w perspektywie ujęć pośrednio i bezpośrednio nawiązujących do myśli Karola Marksa i upatrujących genezy kryzysów współczesności i pogłębiania się nierówności w samej strukturze kapitalizmu i logice stosunków społecznych opartych na wyzysku pracy przez kapitał.

Tematem seminarium będą więc analizy światowego kapitalizmu i jego kryzysu w kontekście historii imperializmu i logiki stosunków Północ-Południe oraz współczesne debaty na temat przeobrażeń kapitalizmu, w tym dotyczących świata pracy, walk klasowych i oporu społecznego, z uwzględnieniem takich kwestii jak relacje międzypłciowe i katastrofa klimatyczna. 

CZYTAJ TAKŻE: Kraków: Pikieta „Uniwersytety wolne od marksizmu”

Kapitalizm z narodowego, jak i katolickiego punktu widzenia jest ustrojem niekorzystnym. Informuje o tym Katolicka Nauka Społeczna oraz następcy św. Piotra. Papież Paweł VI w swojej encyklice Populorum Progressio z 1967 roku napisał:

Głównym oskarżonym — chociaż z pewnymi ograniczeniami — nie jest już komunizm lub socjalizm, lecz kapitalizm, kolonializm, koncepcja liberalna będąca ideologicznym usprawiedliwieniem rzeczywistości kapitalistycznej

Św. Jan Paweł II w encyklice Sollicitudo Rei Socialis z 1987 roku napisał, że społeczne nauczanie Kościoła potępia zarówno idee marksistowską, jak i kapitalizm.

CZYTAJ TAKŻE: Izabela Pomykała: Katolicka Nauka Społeczna w nauczaniu Prymasa Tysiąclecia

Prof. Środy znana jest również z wypowiedzi, w której porównuje prawa zwierząt do praw osób niepełnosprawnych i dzieci:

Wyszła świetna książka Willa Kymlicki, która jest zatytułowana „Zoopolis” i tam jest taka propozycja, by zwierzętom przydzielić obywatelstwo. Są zwierzęta udomowione, które powinny być traktowane jak współobywatele. Oczywiście Kymlicka powie, że zwierzęta są pozbawione politycznego sprawstwa, ale też dzieci są pozbawione politycznego sprawstwa, osoby niepełnosprawne są pozbawione politycznego sprawstwa, ale mają tak zwane sprawstwo zależne, czyli po prostu inne osoby reprezentują ich interesy albo poglądy

Dalej stwierdziła, że zwierzęta takie jak karaluchy czy szczury powinny mieć status uchodźców. Wypowiedź ta padła podczas jednego z wywiadów na antenie Radia Zet. Gdy redaktor prowadząca zwróciła uwagę, że porównywanie karaluchów i uchodźców jest nietrafione, prof. Środa odpowiedziała, że nie powinno się poświęcać życia zwierząt dla życia ludzi.

źródło: Narodowcy.net / usosweb.uw.edu.plzyciestolicy.com.pl

Michał Karpiński

Czytaj Wcześniejszy

USA - koniec imperium?

Czytaj Następny

Wielka Brytania: Polak w śpiączce ma zostać odłączony od aparatury. Interwencja Ordo Iuris

Zostaw Odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *